Czym jest język migowy?
Język migowy to pełnoprawny, naturalny język – nie „zamiennik” języka fonicznego, lecz niezależny system
komunikacji wizualno-przestrzennej. Niemal każdy kraj (a czasem i region) posiada swój własny język migowy.
W Polsce funkcjonuje przede wszystkim Polski Język Migowy (PJM), który ma własną gramatykę, składnię i
strukturę. Nie jest to gestykulacja, pantomima ani uniwersalny język obrazkowy.
Większość osób słyszących nie wie, że znajomość języka polskiego w piśmie wśród wielu osób g/Głuchych jest
ograniczona. Wynika to z wieloletnich zaniedbań w edukacji – w tym braku odpowiedniego nauczania języka
polskiego.
Warto również wiedzieć, że PJM znacznie różni się od Systemu Językowo-Migowego (SJM), który przez lata
promowano w szkołach dla osób g/Głuchych. SJM to sztuczny kod odwzorowujący gramatykę języka polskiego,
który nie odpowiada naturalnemu sposobowi komunikacji społeczności Głuchych
Język migowy to nie tylko forma komunikacji – to kultura
Osoby Głuche, które posługują się PJM, tworzą kulturowo-językową mniejszość. Ich tożsamość nie opiera się
na kategorii „niepełnosprawności”, lecz na przynależności do wspólnoty posiadającej własne normy, historię,
sztukę i tradycje.
Warto pamiętać: „Głuchy” pisane wielką literą to określenie tożsamości kulturowej, a nie medycznej
diagnozy. Kultura rodzi się wokół języka – dlatego społeczność Głuchych posiada swoją historię, wartości i
doświadczenia, które budują jej tożsamość zbiorową.
Historia i status prawny języka migowego
W Polsce przełomowym momentem była Ustawa o języku migowym i innych środkach komunikowania się z
2011 roku. Uznano w niej PJM za oficjalny środek komunikacji i zagwarantowano osobom g/Głuchym prawo do korzystania z tłumacza – m.in. w urzędach, szkołach i placówkach medycznych.
Niestety, w praktyce dostępność tłumaczy PJM pozostaje bardzo niska, a przepisy często nie są realizowane. W
efekcie osoby g/Głuche nadal napotykają poważne bariery komunikacyjne i informacyjne.
W innych krajach sytuacja wygląda różnie. Przykładowo, Węgry i Finlandia nie tylko ustawowo uznały język
migowy, ale również wpisały go do konstytucji. Dzięki temu języki migowe zyskały silną pozycję prawną, a
społeczność Głuchych – realne wsparcie w edukacji, mediach i życiu publicznym.
W wielu państwach język migowy nadal pozostaje marginalizowany, a osoby g/Głuche – dyskryminowane i
niewidoczne w przestrzeni społecznej.
Psychologia i edukacja: tam, gdzie nie słychać, trzeba zobaczyć więcej
W obszarze zdrowia psychicznego osoby g/Głuche napotykają szereg trudności:
- brak dostępnych tłumaczy PJM podczas terapii lub tłumacze bez odpowiednich kwalifikacji,
- niewielka liczba psychologów znających PJM,
- brak świadomości kulturowej u terapeutów,
- brak dostosowania testów psychologicznych do potrzeb językowo-kulturowych tej mniejszości.
W rezultacie osoby g/Głuche często rezygnują z terapii lub nigdy jej nie podejmują – co może prowadzić do
pogłębiania trudności emocjonalnych i psychicznych.
W edukacji sytuacja wygląda równie niepokojąco. Poza nielicznymi wyjątkami, w wielu ośrodkach
szkolno-wychowawczych dla osób g/Głuchych wciąż występują:
- brak nauczycieli posługujących się PJM,
- brak świadomości kulturowej wśród kadry,
- programy nauczania niedostosowane do rzeczywistych potrzeb uczniów.
Wnioski i postulaty
„Głuchy nie usłyszy? Nie szkodzi, przeczyta sobie.”
Nieprawda! Dlatego to naszą odpowiedzialnością jest zapewnienie dostępności komunikacyjnej i
informacyjnej.
Co możemy zrobić?
- Tworzyć treści z napisami i tłumaczeniami PJM,
- Zwiększać świadomość społeczną na temat języka migowego i kultury Głuchych,
- Zwiększać widoczność tej społeczności i przeciwdziałać jej marginalizacji.
Osoby Głuche to wartościowa część naszego społeczeństwa – zasługują na pełne uczestnictwo w życiu
społecznym, edukacyjnym i kulturalnym.
Nie wykluczajmy się. Budujmy wspólną rzeczywistość – z miejscem dla każdego głosu, również tego
wyrażonego w języku rąk.